sobota, 6 stycznia 2024

Transvestment of the commons / Transwestycja dóbr wspólnych

Transvestment of the commons

"In the realm of information, which can be shared and copied at low marginal cost, the P2P networks of interconnected computers used by collaborating people can provide shared functionalities for the creation and maintenance of collective resources. However, P2P does not only refer to the digital sphere and is not solely related to high technology. P2P can generally be synonymous with ‘commoning,’ in the sense that it describes the capacity to contribute to the creation and maintenance of any shared resource. (...) P2P commoning has always existed, but without the scale that computing affords it.

(...) P2P is arguably moving from the periphery of the socio-economic system to its core, thereby also transforming other types of relationships, such as market dynamics, state dynamics, and reciprocity dynamics. These dynamics become more efficient and obtain advantages by utilizing the commons. P2P relations can effectively scale up, mainly because of the emergence of Internet-enabled P2P technologies: small-group dynamics can now apply at the global level.

(...) While P2P is emerging as a significant form of technological infrastructure for various social forces, the direction of its implementation makes all the difference. Not all P2P is equal in its effects. Different forms of P2P technological infrastructure are identified, each of which leads to different forms of social and political organization. On the one side, for example, we can consider the capitalism of Facebook, Uber or Bitcoin. On the other, we can look at the commons-oriented models of Wikipedia, Enspiral, Farm Hack, WikiHouse or free and open-source software projects (...). Adopting this or that form of P2P technological infrastructure is the locus of social conflict because the choice between them has consequences for what may or may not be possible. 

P2P enables an emerging mode of production, named commons-based peer production, characterized by new relations of production. In commons-based peer production, contributors create shared value through open contributory systems, govern the work through participatory practices, and create shared resources that can, in turn, be used in new iterations. This cycle of open input, the participatory process, and commons-oriented output is a cycle of accumulation of the commons, which parallels the accumulation of capital. At this stage, commons-based peer production is a prefigurative prototype of what could become an entirely new mode of production and a new form of society. It is currently a prototype since it cannot as yet fully reproduce itself outside of mutual dependence with capitalism. 

This emerging modality of peer production is not only productive and innovative ‘within capitalism,’ but also in its capacity to solve some of the structural problems that have been generated by the capitalist mode of production. In other words, it represents a potential transcendence of capitalism. That said, as long as peer producers or commoners cannot engage in their self-reproduction outside of capital accumulation, commons-based peer production remains a proto-mode of production, not a full one. 

Peer production can be innovative within the context of capitalist competition because firms that can access the knowledge commons possess a competitive advantage over firms that use proprietary knowledge and can only rely on their research. For example, by mutualizing the development of software in an open network, firms obtain considerable savings in their infrastructural investments. In this context, peer production is a mutualization of productive knowledge by capitalist coalitions themselves, with IBM’s investments in free and open-source software projects, a case in point. 

This capitalist investment is not a negative thing in itself, but rather a condition that increases the societal investment needed for a P2P-based transition. Both productive and managerial classes move towards P2P because it solves some structural issues of the current system. Capital flows towards P2P projects, and even though it distorts P2P to use it to prolong the dominance of the old economic models, it simultaneously creates new ways of thinking in society that undermine that dominance. 

Nevertheless, the new class of commoners cannot rely on capitalist investment and practices. They must use skillful means to render commons-based peer production more autonomous from the dominant political economy. Eventually, we may arrive at a position where the balance of power is reversed: the commons and its social forces become the dominant modality in society, which allows them to force the state and market modalities to adapt to its requirements. So we should escape the situation in which capitalists co-opt the commons, and head towards a situation in which the commons capture the capital, and make it work for its development. This proposed strategy of reverse co-optation has been called ‘transvestment’ by Dmytri Kleiner and Baruch Gottlieb. Transvestment describes the transfer of value from one modality to another. In our case, this would be from capitalism to the commons. Thus transvestment strategies aim to help commoners become financially sustainable and independent.

(...) P2P could lead to a model where civil society becomes productive through the participation of citizens in the collaborative creation of value through commons. In this pluralistic commonwealth, multiple forms of value creation and distribution will co-exist, but most likely around the universal attractor that is the commons. We do not argue for a ‘totalitarianism’ of the commons, but to make the commons a core institution that ‘guides’ all other social forms – including the state and the market – towards achieving the greatest common good and the maximum autonomy".

M. Bauwens, V. Kostakis, A. Pazaitis, Peer to Peer: The Commons Manifesto, London 2019.


Transwestycja dóbr wspólnych

"W dziedzinie informacji, które można współdzielić i kopiować przy niskich kosztach krańcowych, sieci P2P składające się ze wzajemnie podłączonych komputerów, z których korzystają współpracujące osoby, mogą zapewniać wspólne funkcje tworzenia i utrzymywania zbiorowych zasobów. Jednak P2P nie odnosi się tylko do sfery cyfrowej i nie jest związane wyłącznie z wysoko zaawansowaną technologią. P2P może być ogólnie synonimem 'uwspólniania' [commoning] w tym sensie, że opisuje zdolność do przyczyniania się do tworzenia i utrzymywania wszelkich współdzielonych zasobów. (...) Uwspólnianie poprzez sieci P2P istniało od zawsze, ale bez takiej skali, jaką zapewnia informatyka.

(...) P2P prawdopodobnie przenosi się z peryferii systemu społeczno-gospodarczego do jego rdzenia, przekształcając w ten sposób także inne rodzaje relacji, takie jak dynamika rynkowa, dynamika państwowa i dynamika wzajemności. Dynamiki te stają się bardziej wydajne i uzyskują korzyści poprzez wykorzystanie dóbr wspólnych. Relacje P2P można skutecznie skalować, głównie dzięki pojawieniu się technologii P2P wykorzystujących Internet: dynamika małych grup może teraz mieć zastosowanie na poziomie globalnym.

(...) Chociaż P2P wyłania się jako znacząca forma infrastruktury technologicznej dla różnych sił społecznych, decydujący okazuje się kierunek jej wdrożenia. Nie wszystkie rozwiązania P2P mają takie same skutki. Zidentyfikowano różne formy infrastruktury technologicznej P2P, z których każda prowadzi do różnych form organizacji społecznej i politycznej. Z jednej strony, możemy rozważyć np. kapitalizm Facebooka, Ubera czy Bitcoina. Z drugiej strony, możemy spojrzeć na zorientowane na dobro wspólne modele Wikipedii, Enspiral, Farm Hack, WikiHouse lub projekty wolnego i otwartego oprogramowania (...). Przyjęcie tej czy innej formy infrastruktury technologicznej P2P stanowi oś konfliktu społecznego, ponieważ wybór między nimi ma konsekwencje w postaci tego, co jest możliwe do zaistnienia, a co nie.

P2P umożliwia wyłonienie się nowego sposobu produkcji, zwanego produkcją partnerską opartą na dobrach wspólnych, który charakteryzują nowe stosunki produkcji. W produkcji partnerskiej opartej na dobrach wspólnych współautorzy tworzą wspólną wartość poprzez otwarte systemy wnoszenia wkładu, zarządzają pracą poprzez praktyki partycypacyjne i tworzą wspólne zasoby, które można z kolei wykorzystać w nowych iteracjach. Ten cykl otwartego wkładu, procesu partycypacyjnego i produkcji zorientowanej na dobro wspólne jest cyklem akumulacji tego, co wspólne, będąc przy tym odpowiednikiem akumulacji kapitału. Na tym etapie produkcja partnerska oparta na dobrach wspólnych stanowi prefiguratywny prototyp tego, co może stać się zupełnie nowym sposobem produkcji i nową formą społeczeństwa. Jest to na razie prototyp, gdyż nie potrafi się jeszcze w pełni reprodukować poza wzajemnymi zależnościami z kapitalizmem.

Ta wyłaniająca się modalność produkcji partnerskiej jest nie tylko produktywna i innowacyjna 'w obrębie kapitalizmu', ale także pod względem zdolności do rozwiązywania niektórych problemów strukturalnych, które zostały wygenerowane przez kapitalistyczny sposób produkcji. Innymi słowy, reprezentuje ona potencjalne transcendowanie kapitalizmu. To powiedziawszy, trzeba zauważyć, że współ-producenci, czy też pospólstwo [commoners] nie mogą zaangażować się we własną reprodukcję poza akumulacją kapitału, produkcja partnerska oparta na dobrach wspólnych pozostaje proto-sposobem produkcji, a nie jego pełną realizacją.

Produkcja partnerska może być innowacyjna w ramach konkurencji kapitalistycznej, ponieważ firmy, które mają dostęp do wspólnej wiedzy, posiadają przewagę konkurencyjną nad firmami, które korzystają z wiedzy zastrzeżonej i mogą polegać jedynie na swoich badaniach. Na przykład, uwspólniając rozwój oprogramowania w otwartej sieci, firmy uzyskują znaczne oszczędności w inwestycjach infrastrukturalnych. W tym kontekście produkcja partnerska to wzajemne wykorzystanie produktywnej wiedzy przez koalicje kapitalistyczne, czego przykładem są inwestycje IBM w projekty wolnego i otwartego oprogramowania.

Tego rodzaju kapitalistyczne inwestycje nie są same w sobie czymś negatywnym, ale okazują się one raczej warunkiem dla zwiększania inwestycji społecznych potrzebnych do transformacji opartej na P2P. Zarówno klasy produkcyjne, jak i kierownicze zmierzają w stronę P2P, ponieważ rozwiązuje ono pewne problemy strukturalne obecnego systemu. Kapitał przepływa w kierunku projektów P2P i choć wypacza tym samym P2P, aby wykorzystać je do przedłużenia dominacji starych modeli gospodarczych, to jednocześnie tworzy w społeczeństwie nowe sposoby myślenia, które tę dominację podważają.

Niemniej jednak nowa klasa pospólstwa [commoners] nie może polegać na kapitalistycznych inwestycjach i praktykach. Muszą oni użyć zmyślnych środków, aby uczynić produkcję partnerską opartą na dobrach wspólnych bardziej niezależną od dominującej ekonomii politycznej. W końcu możemy dojść do sytuacji, w której równowaga sił zostanie odwrócona: dobro wspólne i jego siły społeczne staną się dominującą modalnością w społeczeństwie, co umożliwi im zmusić państwo i modalności rynkowe do dostosowania się do jego wymagań. Powinniśmy więc uciec od sytuacji, w której to kapitaliści kooptują to, co wspólne, i skierować się w stronę sytuacji, w której to, co wspólne, przechwytuje kapitał i sprawia, że działa on na rzecz jego rozwoju. Ta proponowana strategia odwrotnej kooptacji została nazwana przez Dmytriego Kleinera i Barucha Gottlieba 'transwestycją'. Transwestycja opisuje przeniesienie wartości z jednej modalności do drugiej. W naszym przypadku oznaczałoby to przejście od kapitalizmu do dobra wspólnego. Zatem strategie transwestycji mają na celu pomóc pospólstwu uzyskać stabilność finansową i niezależność.

(...) P2P może prowadzić do modelu, w którym społeczeństwo obywatelskie staje się produktywne poprzez udział obywateli we wspólnym tworzeniu wartości poprzez dobro wspólne. W tej pluralistycznej rzecz-pospolitej [commonwealth] różnorodne formy tworzenia i dystrybucji wartości będą współistnieć, ale najprawdopodobniej wokół uniwersalnego atraktora, jakim będzie dobro wspólne. Nie opowiadamy się za 'totalitaryzmem' dobra wspólnego, ale uczynieniem tego, co wspólne, podstawową instytucją, która 'przewodzi' wszystkim innym formom społecznym – w tym państwu i rynkowi – w kierunku osiągnięcia największego dobra wspólnego i maksymalnej autonomii”.

M. Bauwens, V. Kostakis, A. Pazaitis, Peer to Peer: The Commons Manifesto, London 2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz