The permanent conspiration of "the weak"
"It is clear that no Herostratus among them has dared to go into the remote countryside to study the permanent conspiracy of those whom we still call "the weak" against those who believe themselves "strong" - of the peasantry against the rich. . . . is it not critical to portray at last this peasant who thwarts the [legal] Code by reducing private property into something that simultaneously exists and does not exist? You shall see this tireless sapper, this nibbler, gnawing the land into little bits, carving an acre into a hundred pieces, and invited always to this feast by a petite bourgeoisie which finds in him, at the same time, its ally and its prey .... Out of the reach of the law by virtue of his insignificance, this Robespierre, with a single head and twenty million hands, works ceaselessly, crouching in every commune."
H. de Balzac, Letter to P.S.B. Gavault, introducing Les Paysans (quote from: J.C. Scott, Weapons of the Weak: Everyday Forms of Peasant Resistance, New Haven and London 1985, p. vii).
"Do not imagine that Tonsard, or his old mother or his wife and children ever said in so many words, "we steal for a living and do our stealing cleverly." These habits had grown slowly. The family began by mixing a few green boughs with the dead wood; then, emboldened by habit and by a calculated impunity, after twenty years the family had gotten to the point of taking the wood as if it were their own and making a living almost entirely by theft. The rights of pasturing their cows, the abuse of gleaning grain, of gleaning grapes, had gotten established little by little in this fashion. By the time the Tonsards and the other lazy peasants of the valley had tasted the benefits of these four rights acquired by the poor in the countryside, rights pushed to the point of pillage, one can imagine that they were unlikely to renounce them unless compelled by a force stronger than their audacity".
H. de Balzac, Les Paysans (quote from: J.C. Scott, Weapons of the Weak: Everyday Forms of Peasant Resistance, New Haven and London 1985, p. vii).
Permanentna konspiracja słabych
"Rozumie się samo przez się, że nie masz wśród nich Herostratesa, który śmiałby wniknąć w odludną prowincję, by przestudiować permanentną konspirację tych, których ciągle możemy zwać 'słabymi' przeciwko tym, którzy mają się za 'silnych' - chłopstwa przeciwko bogatym... czyż nie jest pilnym zadaniem sportretować wreszcie tego chłopa, który udaremnia Kodeks [prawny], przekształcając własność prywatną w coś, co jednocześnie istnieje i nie istnieje? Ujrzysz tego niestrudzonego sapera, tego gryzonia, obgryzającego ziemię w małe kawałeczki, krojącego akr na setki odłamków i zawsze zapraszanego tę ucztę przez drobnomieszczanina, który uważa go, jednocześnie, za swojego sprzymierzeńca i swoją ofiarą... Poza zasięgiem prawa, z powodu swojej nieistotności, ten Robespierre, z jedną głową i dwudziestoma milionami rąk, pracuje bez ustanku, przyczajony w każdej komunie".
H. de Balzac, Letter to P.S.B. Gavault, introducing Les Paysans (quote from: J.C. Scott, Weapons of the Weak: Everyday Forms of Peasant Resistance, New Haven and London 1985, s. vii; tłum, własne).
"Nie wyobrażaj sobie, że Tonsard albo jego stara matka albo jego żona i dzieci kiedykolwiek powiedzieli używając tak wielu słów 'kradniemy, by żyć i kradniemy sprytnie'. Te nawyki rozwijały się powoli. Rodzina zaczęła od pomylenia paru zielonych konarów z upadłym drewnem; później, ośmielona przez nawyk i wykalkulowaną bezkarność, po dwudziestu latach rodzina dotarła do punktu, którym było wynoszenie drewna tak jakby należało do nich i utrzymywanie się niemal wyłącznie z kradzieży. Prawa do wypasu ich krów, nadużywanie zbieractwa pokłosia, zbierania winogron, stopniowo ugruntowały się w ten sposób. W międzyczasie Tonsardowie i inni leniwi chłopi z doliny tak zasmakowali przywilejów tych czterech praw uzyskanych przez biedotę na wsi, praw doprowadzonych aż do poziomu rabunku, że można sobie wyobrazić, że byli niechętni wyrzec się ich, chyba że zmuszą ich do tego siły potężniejsze niż ich własna zuchwałość".
H. de Balzac, Les Paysans (quote from: J.C. Scott, Weapons of the Weak: Everyday Forms of Peasant Resistance, New Haven and London 1985, s. vii; tłum. własne).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz